Relacja z przekazania SZLACHETNEJ PACZKI - 18-01-2017

Cieszymy się, że razem z nami zmieniacie świat na lepsze! Miłość wyrażana jest poprzez wrażliwość na drugiego człowieka. Darczyńcy SZLACHETNEJ PACZKI dodatkowo okazują ją w prezencie, który trafia prosto w serca rodziny.

Sami wiemy, jak się czujemy, gdy ktoś pomaga spełnić nasze marzenia, zwłaszcza kiedy wydają się nierealne. Cieszymy się, że jesteście częścią tej radości, którą przeżywała obdarowana rodzina podczas dostarczenia Paczki.

1. Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki.

Przekraczając prób mieszkania Pani Heleny, nie dało się nie zauważyć ogromnego zaskoczenia domowników na widok ilości pudeł, które dla nich przywieźliśmy. Dłuższą chwilę zajęło nam wniesienie wszystkiego i ułożenie w mieszkaniu, a trwałoby to jeszcze dłużej, gdyby nie pomoc pana Piotra, który z ogromnym entuzjazmem przenosił owinięte świątecznym papierem paczki. Kiedy udało się już zrobić ogólny porządek, cała rodzina zabrała się za rozpakowywanie kartonów. Dużą radość wywoływał każdy jeden przedmiot, od produktów spożywczych, przez środki czystości, a skończywszy na tych droższych, bardziej wartościowych rzeczach. Panią Helenę ogromnie ucieszyła nowa kurtka i fakt, że od tej pory będzie mogła się trochę cieplej ubierać, bo w końcu mamy zimę! Z kolei panowie Piotr i Andrzej nie kryli zadowolenia z otrzymanych butów- bardzo przypadły im do gustu i co ważne, rozmiar pasował idealnie. Kolejnym prezentem, który wywołał niemałe poruszenie, był zegarek dla pani Iwony. Od razu wyjęła go z opakowania i przymierzyła- wyglądał bardzo efektownie i przyprawił właścicielkę o szeroki uśmiech na twarzy. Na koniec wszyscy zgodnie stwierdzili, że cieszy ich fakt otrzymanej pościeli i ręczników, ponieważ stare były już zużyte i nie było ich stać na zakup nowych. Podczas naszego spotkania widziałam niepohamowaną radość na twarzach wszystkich obdarowanych, co z kolei też udzieliło się i mnie. Pani Helena była tak poruszona dobrocią serca i hojnością darczyńcy, że nie była w stanie pohamować łez. To były piękne chwile, które z pewnością na długo zostaną w pamięci tej rodziny, ale także mojej i wolontariuszy towarzyszących mi w tamtych chwilach.

Co chce powiedzieć od siebie rodzina:

Rodzina z całego serca dziękuje za otrzymaną pomoc i wsparcie. Wszyscy byli w szoku na widok tak pięknych prezentów i z pewnością na długo zapamiętają te chwile.

2. Relacja ze spotkania z rodziną przy wręczeniu paczki.

Podczas wniesienia pierwszych dwóch paczek na górę Pani Karina była podekscytowana i zaprosiła nas by usiąść, ogromnie się zdziwiła usłyszawszy, że idziemy jeszcze po kolejne paczki. Po otworzeniu pierwszej paczki pani Karina dostrzegła Domestos mówiąc „Fajnie Domestos jest, kapitalnie”. Cieszyła się również z płynu do kąpieli i reszty środków. Doceniła nawet torbę w której umieszczone były rzeczy – „Fajna, na zakupy może być”. W następnej paczce po dojrzeniu kawy –  duży uśmiech – „Kopiko! Taka jak lubię :)” Otwieramy kolejną paczkę, a tu zaś środki czystości i coraz większe wzruszenie -„To jest płyn do płukania?? –  i do prania!!  Jesteście kochani”. Następna paczka i jeszcze większe wzruszenie w oczach pani Kariny – nie może uwierzyć, że ktoś podarował tak wiele. Bardzo podobały jej się ręczniki – „O ręczniki, fajne bo białe to się brudzą, a taki fajny, ale fajne – lux”. W ostatniej paczce „szampon ogórkowy fajny”, „o Izraelu ładna książka, super!”, ” cudowne podusie!!  –  ale Mikołaj bogaty”. Pani Karina otworzyła perfumy i chwaliła, że „ładnie pachną”, widać było ogromną radość.

Co chce przekazać Wam wolontariusz:

Dziękuję za profesjonalną współpracę i rozmowę na magazynie. Paczka całkowicie spełniała potrzeby rodziny i była pięknie zapakowana. Dodatkowa książka była dobrym pomysłem i podobała się Pani Karinie. 

Co chce powiedzieć od siebie rodzina:

„Niech im Bozia błogosławi! Proszę Im bardzo podziękować, że mi pomogli!”